Powrót do piernikowej tradycji na święta
Pierniki na choinkę, na okno, do zjedzenia…
Ciasteczka – pierniki kojarzą się z miłą świąteczną atmosferą i wspólnym śpiewaniem kolęd. Warto skorzystać z możliwości ich upieczenia, zwłaszcza przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia, bo są nie tylko smaczne, ale i wielofunkcyjne. Specyficzne piernikowe ciasto jest na tyle kruche, że jedzenie nie sprawia żadnego problemu, ale i na tyle trwałe, że ładnie udekorowane i wyposażone w zawieszki może posłużyć do uformowania świątecznych ozdób na choinkę czy stroik. Tego typu ozdoby od razu wywołują odpowiednie wrażenie, zwłaszcza że zapach towarzyszący pieczeniu i konsumpcji jest niepowtarzalny i bardzo „domowy”. Przepisów na pierniki jest wiele, ale w pierwszej kolejności dobrze jest poszperać w różnych zakamarkach mieszkania w poszukiwaniu zapisków prababci, babci czy ewentualnie mamy – takie receptury są wyjątkowe i różnią się bogactwem składników od tego, co otrzymamy robiąc zakupy w sklepie.
Bogactwo form
Ciasto piernikowe doskonale się formuje. Wspólne pieczenie i wybieranie form może być świetną zabawą dla wszystkich członków rodziny, dlatego warto zaprosić do kuchni starszych i młodszych bliskich. Sporo radości dostarcza samo przygotowywanie ciasta, ale najfajniejszym etapem jest właśnie rzeźbienie wszystkiego, co tylko podsunie wyobraźnia. Jak najbardziej można korzystać z gotowych foremek – na pewno da się znaleźć takie w domu, są też w sklepach (pojedyncze i komplety). Po upieczeniu różnokształtnych pierników dekoruje się je lukrem, bakaliami, wiórkami itd.
Toruńskie pierniki? Te domowe są chyba znacznie lepsze. Też chyba pomyślę o zrobieniu takich na święta.
Pamiętam jak moja mama zawsze robiła całe blachy takich pierników na święta… Mmm.