Język rosyjski (ros. русский язык, russkij jazyk; dawniej też: język wielkoruski) – język należący do grupy języków wschodniosłowiańskich. Posługuje się nim jako pierwszym językiem około 160 mln ludzi, ogółem (według różnych źródeł) 260 mln. Jest językiem urzędowym w Rosji, Kirgistanie, Kazachstanie i na Białorusi. Jest jednym z pięciu języków oficjalnych i jednocześnie jednym z sześciu języków konferencyjnych Organizacji Narodów Zjednoczonych. Posługuje się pismem zwanym grażdanką – graficzną odmianą cyrylicy powstałą na skutek jej upraszczania.
W czasach ZSRR język rosyjski był nauczany obowiązkowo we wszystkich krajach Układu Warszawskiego. Współcześnie stracił tam na znaczeniu ze względu na wyparcie go ze szkół przez języki Europy Zachodniej (m.in. angielski i niemiecki), utratę znaczenia obszarów rosyjskojęzycznych pod względem gospodarczym, kulturowym, naukowym i militarnym oraz przez rządowe akcje skierowane przeciw używaniu języka rosyjskiego (kraje bałtyckie, Ukraina, Gruzja). Mimo to według badań Eurostatu jest to wciąż jeden z najpopularniejszych języków obcych znanych Polakom[4].
Język rosyjski używany jest również w krajach, w których nie ma statusu oficjalnego. Są to: Ukraina, Stany Zjednoczone, Łotwa, Izrael, Uzbekistan, Brazylia, Mołdawia, Kanada, Estonia, Litwa, Niemcy, Azerbejdżan, Armenia, Turkmenistan, Tadżykistan, Grecja, Australia, Rumunia, Finlandia i Polska.
Rosyjski to jeden z sześciu języków ONZ oraz lingua franca we wszystkich byłych republikach sowieckich oraz w dużej części Europy Wschodniej.
Posługuje się nim jako pierwszym językiem około 145 mln ludzi, ogółem (według różnych źródeł) 250-300 mln, a więc jest on przydatny w kontaktach biznesowych albo choćby podczas wyjazdów za granicę w celach turystycznych.
Język rosyjski jest najpowszechniej używanym językiem słowiańskim, posługuje się nim ponad 250 milionów ludzi na świecie. A więc jest on przydatny w kontaktach biznesowych albo choćby podczas wyjazdów za granicę w celach turystycznych.
Język rosyjski zaliczany jest do wschodniej grupy języków słowiańskich. Już w XIV wieku został wyodrębniony z języka staroruskiego.
Język rosyjski zapisywany jest uproszczoną cyrylicą, która została wprowadzona w 1918 roku przez Piotra Wielkiego i składa się z 33 liter. Osobom zaczynającym naukę języka rosyjskiego może sprawiać problem. W gramatyce występują zmienne końcówki, podział słów według płci, rodzaju, a język posiada wiele reguł i wyjątków od tych zasad.
Dobry tłumacz powinien nie tylko znać doskonale język rosyjski, ale też biegle posługiwać się językiem polskim. Swoboda i kompetencja językowa to tylko niektóre z cech, które musi posiadać dobry tłumacz języka rosyjskiego w Warszawie. Szukając usług tłumaczeniowych nie warto kierować się ceną, ale jakością przekładu.
Z usług tłumacza przysięgłego należy skorzystać, jeżeli potrzebujemy potwierdzenia, że tekst został przetłumaczony zgodnie treścią pierwotnego dokumentu. Nie każdy może świadczyć usługi tłumaczenia przysięgłego. W tym celu należy posiadać pełną zdolność do czynności prawnych, legitymować się polskim obywatelstwem, nie być karanym, ukończyć co najmniej studia na poziomie magisterskim oraz zdać egzamin na tłumacza przysięgłego. Tłumacz przysięgły rosyjskiego potwierdza zgodność przekładu z oryginałem za pomocą pieczęci na której jest umieszczone jego imię i nazwisko. Tłumacz ma uprawnienia do przekładu z polskiego na rosyjski oraz z rosyjskiego na polski.
Dobry tłumacz przysięgły rosyjskiego powinien nie tylko doskonale znać język (zarówno polski jak i rosyjski), ale też mieć wiedzę na temat kultury i tradycji. Teksty napisane w danym języku są wyrażeniem myśli językowej oraz kulturowej, dlatego tłumacz nie powinien tłumaczyć zlecenia bez wiedzy na temat kontekstu. Informacje na temat tekstu źródłowego jest bardzo ważna do prawidłowej translacji na inny język.
Tłumaczenia są istotnym elementem biznesowym. Często to od ich jakości zależą zasady współpracy, umowy czy warunki ofert, przedstawianych przez zagraniczne koncerny naszym rodzimym firmom. Najczęściej również to właśnie rzetelność determinuje ostateczny kształt kontraktów, porozumień i umów, a co ważniejsze, także możliwości interpretacji rozmaitych dokumentów określających zobowiązania obu stron.
Wybór biura tłumaczeń jest w tym kontekście priorytetowy. To on ukształtuje w przyszłości jakość, zasady i efektywność współpracy z zagranicznym kontrahentem.
Najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze powinna być jakość oferowanych przez daną placówkę usług – to od rzetelności i przyjętych standardów pracy zatrudnionych tłumaczy zależą późniejsze losy międzynarodowej współpracy. Cena powinna być kwestią drugorzędną, wyjątkowo niska natomiast powinna co najmniej zastanawiać.
Dobre biuro tłumaczeń języka rosyjskiego http://www.biurotlumaczen.pl/biuro-tlumaczen-rosyjski/ . Szczegóły na stronie: http://www.biurotlumaczen.pl/
Artykuły potrafią być kwaśne, ale wciągają. Naszą witaminą C jest wiedza, nowości i ciekawostki, które może nie stymulują układu odpornościowego, ale wpływają na umysł i poszerzają wiedzę. Ułatwiamy wchłanianie nowych informacji, budzimy świadomość i nadajemy się do spożywania codziennie.
Cytryna to naturalne lekarstwo, które działa kojąco na nasz układ nerwowy, poprawia nasz nastrój i oczyszcza organizm, przez co czujemy się o wiele lżejsi i gotowi do działania. Nie unikajmy więc cytryny w naszej codziennej diecie, zapewniając sobie naturalny zastrzyk energii na cały dzień.
Nie unikajmy również portalu Lemon TV, który ma właściwości podobne.
Czytanie uspokaja i spowalnia bicie serca. Wystarczy 6 minut czytania, żeby zredukować uczucie stresu aż o 60%! Co ciekawe, czytanie książek redukuje stres: o 68% bardziej od słuchania muzyki, o 300% bardziej od wyjścia na spacer i aż o 600% bardziej od grania w gry komputerowe.
Podczas czytania powieści mamy mnóstwo rzeczy do zapamiętania – imiona bohaterów, ich charaktery, motywacje, historie, związki z innymi postaciami, miejsca, wątki fabularne, szczegóły… Tymczasem w mózgu tworzą się nowe synapsy, a te istniejące się wzmacniają. Dzięki czytaniu nasza pamięć pozostaje w dobrej kondycji.
Postaci fikcyjne mogą stanowić takie samo źródło inspiracji co spotkanie z żywym człowiekiem. Inspirować może wszystko – aktywności, którym się oddają, miejsca, które odwiedzają, decyzje, które podejmują…
Mając przed oczami tylko literki, sami musimy wizualizować sobie to, co dzieje się w książce – nieczęsto są to nawet rzeczy, których nie możemy zobaczyć w świecie rzeczywistym! Czytanie, stymulując prawą półkulę mózgu, rozwija naszą wyobraźnię.
Czytanie powieści wymaga od nas skupienia uwagi przez dłuższy czas, co zdecydowanie poprawia naszą zdolność do koncentracji.
Im więcej czytamy, tym większy mamy kontakt z różnorodnym, a nawet zupełnie nowym dla nas słownictwem. Taki kontakt samoistnie poszerza nasz własny zasób słów.
Warto czytać książki, żeby utrzymać swój mózg w dobrej formie. Mole książkowe mają 2,5 raza mniejszą szansę na rozwój Alzheimera, czytanie spowalnia także starczą demencję.
Czytanie różnych książek na te same tematy pozwala nam poznać i porównać różne punkty widzenia, spojrzeć na rzeczy z różnej perspektywy, a w rezultacie rozwinąć nasz własny światopogląd.
Warto czytać, żeby rozwijać własną empatię. Zaangażowanie w fikcję literacką pozwala nam na postawienie się na miejscu drugiego człowieka i zrozumienie go.
Aż 82% moli książkowych przekazuje pieniądze i dobra materialne dla organizacji charytatywnych. 3 razy częściej niż osoby nieczytające są aktywnymi członkami tych organizacji.
Książki to ogromne skarbnice wiedzy. Tutaj nie trzeba dodatkowych argumentów.
Szczególnie, jeśli czytasz np. takie kryminały od Agathy Christie. Rozwiązywanie zagadek wymaga analizowania wydarzeń, faktów, motywacji postaci, stawiania tez, weryfikowania założeń… Zdecydowanie rozwija to zdolność do krytycznego i analitycznego myślenia.
Im więcej czytasz dobrych pisarzy, tym lepiej możesz rozwijać własny styl. Nie wspominając o tym, że częsty kontakt z tekstem pisanym uczy poprawności gramatycznej czy ortograficznej.
Stworzenie wieczornego rytuału z książką daje naszemu ciału sygnał, że pora się zrelaksować i przygotować do snu.
Czytanie pozwala nam postawić się w różnych sytuacjach, w których na co dzień do tej pory się nie znaleźliśmy. Otwiera nas na nowe doświadczenia i rozszerza horyzonty, kształtując nas samych.
Czytanie uspokaja i spowalnia bicie serca. Wystarczy 6 minut czytania, żeby zredukować uczucie stresu aż o 60%! Co ciekawe, czytanie książek redukuje stres: o 68% bardziej od słuchania muzyki, o 300% bardziej od wyjścia na spacer i aż o 600% bardziej od grania w gry komputerowe.
Podczas czytania powieści mamy mnóstwo rzeczy do zapamiętania – imiona bohaterów, ich charaktery, motywacje, historie, związki z innymi postaciami, miejsca, wątki fabularne, szczegóły… Tymczasem w mózgu tworzą się nowe synapsy, a te istniejące się wzmacniają. Dzięki czytaniu nasza pamięć pozostaje w dobrej kondycji.
Postaci fikcyjne mogą stanowić takie samo źródło inspiracji co spotkanie z żywym człowiekiem. Inspirować może wszystko – aktywności, którym się oddają, miejsca, które odwiedzają, decyzje, które podejmują…
Mając przed oczami tylko literki, sami musimy wizualizować sobie to, co dzieje się w książce – nieczęsto są to nawet rzeczy, których nie możemy zobaczyć w świecie rzeczywistym! Czytanie, stymulując prawą półkulę mózgu, rozwija naszą wyobraźnię.
Czytanie powieści wymaga od nas skupienia uwagi przez dłuższy czas, co zdecydowanie poprawia naszą zdolność do koncentracji.
Im więcej czytamy, tym większy mamy kontakt z różnorodnym, a nawet zupełnie nowym dla nas słownictwem. Taki kontakt samoistnie poszerza nasz własny zasób słów.
Warto czytać książki, żeby utrzymać swój mózg w dobrej formie. Mole książkowe mają 2,5 raza mniejszą szansę na rozwój Alzheimera, czytanie spowalnia także starczą demencję.
Czytanie różnych książek na te same tematy pozwala nam poznać i porównać różne punkty widzenia, spojrzeć na rzeczy z różnej perspektywy, a w rezultacie rozwinąć nasz własny światopogląd.
Warto czytać, żeby rozwijać własną empatię. Zaangażowanie w fikcję literacką pozwala nam na postawienie się na miejscu drugiego człowieka i zrozumienie go.
Aż 82% moli książkowych przekazuje pieniądze i dobra materialne dla organizacji charytatywnych. 3 razy częściej niż osoby nieczytające są aktywnymi członkami tych organizacji.
Książki to ogromne skarbnice wiedzy. Tutaj nie trzeba dodatkowych argumentów.
Szczególnie, jeśli czytasz np. takie kryminały od Agathy Christie. Rozwiązywanie zagadek wymaga analizowania wydarzeń, faktów, motywacji postaci, stawiania tez, weryfikowania założeń… Zdecydowanie rozwija to zdolność do krytycznego i analitycznego myślenia.
Im więcej czytasz dobrych pisarzy, tym lepiej możesz rozwijać własny styl. Nie wspominając o tym, że częsty kontakt z tekstem pisanym uczy poprawności gramatycznej czy ortograficznej.
Stworzenie wieczornego rytuału z książką daje naszemu ciału sygnał, że pora się zrelaksować i przygotować do snu.
Czytanie pozwala nam postawić się w różnych sytuacjach, w których na co dzień do tej pory się nie znaleźliśmy. Otwiera nas na nowe doświadczenia i rozszerza horyzonty, kształtując nas samych.
Najnowsze komentarze