Radial podwaja przestrzeń w MLP Pruszków II

Globalny operator logistyczny wynajął 8,1 tys. m2 dodatkowej powierzchni w ramach MLP Pruszków II. W efekcie spółka Radial podwoiła wykorzystywaną przestrzeń magazynową w podwarszawskim centrum logistycznym zwiększając ją do około 17 tys. m2. W zawarciu transakcji najemcę reprezentowała firma Axi Immo.

Firma Radial zawarła z MLP Group nową umowę dotyczącą najmu dodatkowych 8,1 tys. m2 w ramach MLP Pruszków II. W ten sposób podwoiła wykorzystywaną powierzchnię magazynową w tym centrum logistycznym. Z nowo zamówionej przestrzeni z początkiem sierpnia br. najemcy zostało już wydane blisko 6,5 tys. m2. Pozostała część zostanie przekazana na początku listopada br.

Operator logistyczny do podwarszawskiego centrum logistycznego wprowadził się około dwa lata temu. Wynajął wówczas nieco ponad 9 tys. m2, z czego 8,1 tys. m2 stanowią magazyny, a około 1 tys. m2 przeznaczone jest na nowoczesne biura i powierzchnie socjalne. W zawarciu obecnej umowy oraz tej sprzed dwóch lat, najemcę wspierała agencja doradcza Axi Immo.

Radial, należący do grupy Bpost (Poczta Belgii), jest wysoce zaawansowanym technologicznie operatorem logistycznym.  Należy do globalnych liderów świadczących usługi fulfillment dla sektora e-commerce w zakresie realizacji dostaw B2C i B2B oraz specjalizujących się w zarządzaniu zamówieniami w omnichannel. W ramach oferowanych usług zapewnia m.in. profesjonalne zarządzanie wysyłką krajową oraz międzynarodową, w tym zapewnia pełen zakres działań w zakresie logistyki przyjęcia towarów, wydania oraz zwrotów.

 „Firma Radial jest naszym kolejnym klientem, który w ostatnim czasie zwiększą wynajmowaną powierzchnię w MLP Pruszków II, korzystając z wciąż bardzo dużego potencjału rozbudowy tego centrum logistycznego. Dzięki nowej umowie niemal podwoiliśmy zakres współpracy. Nasi partnerzy doceniają bardzo elastyczne podejście MLP Group do ich bieżących potrzeb i skali prowadzonego biznesu. Kluczowa dla nich jest również doskonała lokalizacja centrum w bezpośrednim sąsiedztwie aglomeracji warszawskiej, a jednocześnie w pobliżu węzła autostrady A2” – powiedział Tomasz Pietrzak, Leasing Director Poland w MLP Group S.A.

„Osiągając szybki wzrost skali obsługiwanych operacji potrzebowaliśmy znacznie powiększyć wykorzystywaną przestrzeń. Byliśmy jednocześnie bardzo zadowoleni z dotychczasowej współpracy z MLP Group, dlatego mając możliwość zamówienia dodatkowej powierzchni podjęcie takiej decyzji  wydawało się oczywiste. W nowej części stawiamy zaawansowaną automatykę wspierającą procesy magazynowe, co zapewnia nam możliwość świadczenia usług logistycznych na najwyższym poziomie” – podkreślił Tomasz Okowiak, Członek Zarządu Radial Poland.

To nasza kolejna udana współpraca z firmą Radial, w której mieliśmy przyjemność reprezentować ją w procesie pozyskania nowej powierzchni. Klient był zadowolony zarówno z dotychczasowej lokalizacji, a także z niezwykle dobrej relacji ze stabilnym jak i rzetelnym deweloperem. W momencie podjęcia decyzji o ekspansji obie strony bardzo szybko znalazły porozumienie w zakresie nowej umowy,” – wyjaśniają Karol Osiecki, Associate Director, Industrial & Development i Jakub Wojtera, Konsultant, Dział Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, AXI IMMO.

Projekt MLP Pruszków II to nowoczesne centrum logistyczne położone w okolicach Warszawy, w gminie Brwinów, w odległości 5 km od Pruszkowa. Jest to największy kompleks w regionie, którego docelowa powierzchnia najmu to 393 tys. mkw. Wybrane budynki posiadają prestiżowy certyfikat BREEAM. Zgodnie ze strategią MLP Group w zakresie ESG na dachach montowane są instalacje fotowoltaiczne. Dzięki elastycznemu podejściu do indywidualnych potrzeb najemców, centrum jest w stanie sprostać wymaganiom klientów z różnych branż.

MLP Pruszków II posiada rozwinięte połączenia komunikacyjne zarówno z centrum Warszawy, jak i z głównymi arteriami łączącymi stolicę z innymi miastami. Park położony jest między drogą lokalną nr 760 a odcinkiem autostrady A2, 3 km od węzła komunikacyjnego zlokalizowanego w rejonie Pruszkowa-Żbikowa. W jego pobliżu przebiegają linie kolejowe o charakterze międzynarodowym, które umożliwiają doskonałe warunki logistyczne zarówno dla dystrybucji krajowej, jak i międzynarodowej. Na terenie parku znajduje się przystanek autobusowy oraz działa samoobsługowa stacja wynajmu rowerów Nextbike.

***

MLP GROUP S.A. – najważniejsze informacje

MLP Group jest wiodącym deweloperem, właścicielem i zarządcą wysokiej jakości parków logistycznych i przemysłowych oraz parków biznesowych przeznaczonych dla lekkiej produkcji przemysłowej, działającym na rynku polskim, niemieckim, austriackim i rumuńskim. Firma jest właścicielem i zarządcą portfela nieruchomości, o łącznej powierzchni najmu w obiektach gotowych lub posiadających pozwolenia na budowę wynoszącej ok. 1,66 mln m2. Wartość aktywów netto firmy wynosi 2,3 mld zł (na koniec 1H 2022 roku). Od 2013 roku MLP Group jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (ISIN: PLMLPGR00017).

Spółka posiada biura w Warszawie, Monachium, Wiedniu i oferuje dostosowane do indywidualnych potrzeb, dedykowane rozwiązania w zakresie nieruchomości dla klientów i najemców z różnych branż, w tym logistycznej, handlu detalicznego, e-commerce, produkcyjnej i motoryzacyjnej.

Więcej informacji na temat MLP Group można znaleźć na stronie www.mlpgroup.com

Nasz portal jest trochę jak cytryna

Artykuły potrafią być kwaśne, ale wciągają. Naszą witaminą C jest wiedza, nowości i ciekawostki, które może nie stymulują układu odpornościowego, ale wpływają na umysł i poszerzają wiedzę. Ułatwiamy wchłanianie nowych informacji, budzimy świadomość i nadajemy się do spożywania codziennie.

Cytryna to naturalne lekarstwo, które działa kojąco na nasz układ nerwowy, poprawia nasz nastrój i oczyszcza organizm, przez co czujemy się o wiele lżejsi i gotowi do działania. Nie unikajmy więc cytryny w naszej codziennej diecie, zapewniając sobie naturalny zastrzyk energii na cały dzień.

Nie unikajmy również portalu Lemon TV, który ma właściwości podobne.

Najszybciej newsy trafią do Internetu. Zmiany w stanie prawnym lub projekty, które mają szansę wejść w życie, branżowe nowinki, informacje o nowych technologiach, produktach – portale internetowe są miejscem, gdzie na nie trafimy. Tak jak w przypadku niebranżowych mediów internetowych, mamy zagwarantowaną szybkość dostarczania informacji. Poszerzanie swojej wiedzy poprzez lekturę branżowej prasy, książek i stron internetowych wydaje się być oczywistą ścieżką samodzielnego rozwoju swojego życia zawodowego.

W zależności od naszych potrzeb, nastawienia, upodobań itp. warto sięgać po autorów, których styl pisania, charakter ujmowania tematu nam się podobają i po prostu do nas przemawia. Nie ma potrzeby zmuszać się do czytania czegoś, co nam się zwyczajnie nie podoba. Wszak lektura ma nam sprawiać satysfakcję i przyjemność, a nie tylko dostarczać wiedzy.

Słowo pisane to nieoceniony sposób na rozpowszechnianie informacji. Pamięć ludzka jest ulotna, o czym często przekonujemy się aż za dobrze. Dzięki lekturze zyskujemy dostęp do informacji, do których możemy się praktycznie w każdej chwili odwołać i potraktować je jako swoisty pewnik, także w sytuacjach spornych czy przy wyjaśnianiu nieścisłości. Tego komfortu nie mamy w przypadku sięgania po informacje przekazane drogą ustną, które są uważane za mniej wiarygodne. Większe zaufanie do zanotowanych informacji kosztem tych powiedzianych i usłyszanych to efekt uboczny rewolucji Gutenberga.

Czytanie jest czynnością angażującą nasz mózg – można to tak w skrócie ująć, bez wchodzenia nadmiernie w medyczne szczegóły. „Muszę przemyśleć to co przeczytałem/przeczytałam” – często w ten sposób podsumowujemy lekturę (chyba, że była ona dla nas bardzo nieangażująca na poziomie intelektualnym, emocjonalnym, nie dostarczyła nam żadnych nowych informacji itp.). Dzięki czytaniu wpadniemy na nowe pomysły, kreatywne sposoby rozwiązania problemów, nowe ujęcia starego i dobrze znanego tematu. Opisany przez autora case study może stać się inspiracją do wykorzystania przez analogię pewnych rozwiązań w nowym kontekście. Osobną kwestię, choć wartą wspomnienia, stanowią teksty, które nie są inspiracją w sensie zawodowych, a przede wszystkim w zakresie samorozwoju. Z doświadczenia mogę napisać, że świetnie w tej kwestii sprawdzają się biografie znanych ludzi, których osiągnięcia lub ścieżka życia z jakiegoś powodu budzą nasz podziw czy po prostu zainteresowanie. Recepty na sukces od A do Z na skalę Billa Gatesa w takiej biografii raczej znajdziemy (zresztą wtedy cena takiej książki była inna), ale coś, co może pchnąć nasze myślenie o swojej działalności, zachęcić do odejścia z pracy na etacie i założenia własnej firmy, przemodelowania swojej oferty, wpłynięcia na sposób komunikowania się z klientami itp. Możliwości jest tu naprawdę sporo i warto je wykorzystać. Funkcję inspiracji może pełnić biografia nie tylko kogoś z naszej branży, do tego celu potrafią się też nadawać nieźle życiorysy artystów, którzy zazwyczaj w życiu nie mieli lekko.

Najszybciej newsy trafią do Internetu. Zmiany w stanie prawnym lub projekty, które mają szansę wejść w życie, branżowe nowinki, informacje o nowych technologiach, produktach – portale internetowe są miejscem, gdzie na nie trafimy. Tak jak w przypadku niebranżowych mediów internetowych, mamy zagwarantowaną szybkość dostarczania informacji. Poszerzanie swojej wiedzy poprzez lekturę branżowej prasy, książek i stron internetowych wydaje się być oczywistą ścieżką samodzielnego rozwoju swojego życia zawodowego.

W zależności od naszych potrzeb, nastawienia, upodobań itp. warto sięgać po autorów, których styl pisania, charakter ujmowania tematu nam się podobają i po prostu do nas przemawia. Nie ma potrzeby zmuszać się do czytania czegoś, co nam się zwyczajnie nie podoba. Wszak lektura ma nam sprawiać satysfakcję i przyjemność, a nie tylko dostarczać wiedzy.

Słowo pisane to nieoceniony sposób na rozpowszechnianie informacji. Pamięć ludzka jest ulotna, o czym często przekonujemy się aż za dobrze. Dzięki lekturze zyskujemy dostęp do informacji, do których możemy się praktycznie w każdej chwili odwołać i potraktować je jako swoisty pewnik, także w sytuacjach spornych czy przy wyjaśnianiu nieścisłości. Tego komfortu nie mamy w przypadku sięgania po informacje przekazane drogą ustną, które są uważane za mniej wiarygodne. Większe zaufanie do zanotowanych informacji kosztem tych powiedzianych i usłyszanych to efekt uboczny rewolucji Gutenberga.

Czytanie jest czynnością angażującą nasz mózg – można to tak w skrócie ująć, bez wchodzenia nadmiernie w medyczne szczegóły. „Muszę przemyśleć to co przeczytałem/przeczytałam” – często w ten sposób podsumowujemy lekturę (chyba, że była ona dla nas bardzo nieangażująca na poziomie intelektualnym, emocjonalnym, nie dostarczyła nam żadnych nowych informacji itp.). Dzięki czytaniu wpadniemy na nowe pomysły, kreatywne sposoby rozwiązania problemów, nowe ujęcia starego i dobrze znanego tematu. Opisany przez autora case study może stać się inspiracją do wykorzystania przez analogię pewnych rozwiązań w nowym kontekście. Osobną kwestię, choć wartą wspomnienia, stanowią teksty, które nie są inspiracją w sensie zawodowych, a przede wszystkim w zakresie samorozwoju. Z doświadczenia mogę napisać, że świetnie w tej kwestii sprawdzają się biografie znanych ludzi, których osiągnięcia lub ścieżka życia z jakiegoś powodu budzą nasz podziw czy po prostu zainteresowanie. Recepty na sukces od A do Z na skalę Billa Gatesa w takiej biografii raczej znajdziemy (zresztą wtedy cena takiej książki była inna), ale coś, co może pchnąć nasze myślenie o swojej działalności, zachęcić do odejścia z pracy na etacie i założenia własnej firmy, przemodelowania swojej oferty, wpłynięcia na sposób komunikowania się z klientami itp. Możliwości jest tu naprawdę sporo i warto je wykorzystać. Funkcję inspiracji może pełnić biografia nie tylko kogoś z naszej branży, do tego celu potrafią się też nadawać nieźle życiorysy artystów, którzy zazwyczaj w życiu nie mieli lekko.

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *